niedziela, 5 lutego 2012

Pasja nr 2

No i pasja fotograficzna minęła,chyba dlatego że nie cierpię paskudnej pogody i na jakiś czas piękno przyrody minęło ,jak dla mnie.Teraz żeby za często nie wychodzić na zimno zabrałam się za rzeczy które majstruję w domowym ciepełku,a mianowicie wyrabiam takie tam sobie świeczniki z masy solnej.Zawsze ciągnęło mnie do plastycznych rzeczy,i teraz nie dość że ja się spełniam to i dzieci mają radochę z lepienia swoich "ufoludków".Lepionki może nie są najpiękniejsze,ale są MOJE,WŁASNORĘCZNE.Pokażę parę przykładów,a może komuś się spodobają.

2 komentarze:

  1. Witam i dziękuję za odwiedziny. Piękne zdjęcia. Ja też przekonałam się o tym, że na te same miejsca za każdym razem patrzy się inaczej dostrzegając coś nowego, zwłaszcza obiektywem.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda,że nie piszesz i nic nam nie pokazujesz od lutego:( Może jak tu kiedyś zajrzysz to sobie do mnie wskocz na chwilkę po wyróżnienie :)Pozdrawiam i czekam na Twój powrót :)))

    OdpowiedzUsuń